A ty masz żyłkę do wędkowania?

Wspólne wędkowanie nie jest szczególnie popularnym sposobem spędzania czasu na wyjeździe integracyjnym. Większość firm wybiera jednak zwiedzanie innych miast, paintball lub po prostu imprezę w klubie.

Może czas zaskoczyć pracowników i zabrać ich tam, gdzie będą mieć branie? Łowienie ryb to rozrywka, która ma w dzisiejszych czasach wiele zalet. Pozwala się wyciszyć, zrelaksować ciało i umysł, zapomnieć o problemach i skupić się wyłącznie na leniwie kołyszącym się na powierzchni wody spławiku.

Cisną ci się na usta słowa z „Rejsu” – „Nuda. W ogóle brak akcji.

Nic się nie dzieje”? Jeśli ani tobie, ani twoim pracownikom nie odpowiada taka statyczna forma rozrywki, wędkarstwo także można urozmaicić wprowadzając element rywalizacji. Łowienie ryb na czas lub konkurs, kto złowi największą sztukę podniosą adrenalinę i rozerwą członków zespołu.

Poza tym, ciężko zaprzeczyć uczuciu satysfakcji, kiedy wieczorem piecze się nad ogniskiem własnoręcznie złowioną i przygotowaną rybę. To nie to samo, co kupienie w sklepie gotowego filetu zapakowanego w folię.

Brzmi zachęcająco? Więc wędki w dłoń! Ta propozycja sprawdzi się zwłaszcza w przypadku męskiego grona w średnim wieku. Ale kto wie? Może i panie dadzą się złowić pasji wędkarskiej?.